Nauka i sztuka (el)
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 970
Do 26 stycznia 2020 w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie można oglądać wystawę malarstwa z kolekcji Grażyny i Jacka Łozowskich pt. Wielość porządków. Od Cybisa do Strzemińskiego.
Przed rokiem sopocka PGS zaprezentowała pierwszą część wybitnej w skali kraju kolekcji Grażyny i Jacka Łozowskich, która przedstawiała dzieła okresu Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego. Tym razem przyszedł czas na prace powojenne i najnowsze. W tym zakresie zbiór Łozowskich jest jeszcze bogatszy.
Tak się składa, że wystawę w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie można potraktować jako wystawę rocznicową. Dokładnie przed pięćdziesięciu laty Jacek Łozowski, szesnastoletni wówczas młodzieniec, wysyłany przez ojca do pracowni Jana Cybisa dokonywał pierwszych zakupów. To był zbiór ojcowski, który stał się zaczątkiem przyszłej kolekcji. Obecnie liczy ona około 300 pozycji – sam właściciel nie jest pewien ich ostatecznej liczby – blisko 100 artystów z ostatnich ponad 70 lat.
W zbiorze Łozowskich dobrze reprezentowane jest malarstwo kolorystów, od którego zaczynał – z dziełami Jana Cybisa, Hanny Rudzkiej-Cybisowej, Piotra Potworowskiego, Artura Nachta-Samborskiego, Juliusza Studnickiego czy Jerzego Wolffa oraz artystów związanych z Grupą krakowską, która miała jeszcze przedwojenne korzenie jak Tadeusz Kantor, Maria Jarema, Tadeusz Brzozowski, Jerzy Nowosielski, Adam Marczyński, Jonasz Stern.
Z nietrudnych do odgadnięcia powodów bliskie jest mu również środowisko wrocławskie: Alfons Mazurkiewicz, Józef Hałas, Zbigniew Jurkiewicz, Stanisław Dróżdż.
Są oczywiście obecni klasycy polskiej nowoczesności różnych pokoleń: Władysław Strzemiński, Henryk Stażewski, Wacław Szpakowski, Mieczysław Janikowski, Wojciech Fangor, Aleksander Kobzdej, Andrzej Gieraga, Koji Kamoji.
Wprost trudno wyliczyć wszystkie znakomite dzieła zgromadzone przez Grażynę i Jacka Łozowskich. To wyjątkowo bogata i złożona kolekcja, bez wątpienia jedna z najlepszych w kraju, a do tego mająca silny rys osobisty, który sprawia, że jest odmienna. Dla tej pary wrocławian zbieranie dzieł sztuki, delektowanie się sztuką, stało się sposobem na życie. Temu celowi podporządkowane zostały wszelkie ich działania.
Bogusław Deptuła
Artyści: Jan Berdyszak, Tadeusz Brzozowski, Jan Cybis , Stanisław Dróżdż, Wojciech Fangor, Andrzej Gieraga, Józef Hałas, Mieczysław Janikowski, Maria Jarema, Zdzisław Jurkiewicz, Jerzy Kałucki, Koji Kamoji, Tadeusz Kantor, Aleksander Kobzdej, Hanna Krzetuska, Jan Lebenstein, Alfred Lenica, Adam Marczyński, Alfons Mazurkiewicz, Kazimierz Mikulski, Maria Michałowska, Michał Misiak, Jarosław Modzelewski, Artur Nacht-Samborski, Tymon Niesiołowski, Jerzy Nowosielski, Janusz Orbitowski, Włodzimierz Pawlak, Piotr Potworowski, Hanna Rudzka-Cybisowa, Marek Sobczyk, Henryk Stażewski, Jonasz Stern, Juliusz Studnicki, Władysław Strzemiński, Wacław Szpakowski, Leon Tarasewicz, Jan Tarasin, Jerzy Tchórzewski, Tadeusz Gustaw Wiktor, Jerzy Wolff, Rajmund Ziemski
Więcej - https://pgs.pl/wielosc-porzadkow-od-cybisa-do-strzeminskiego-kolekcja-grazyny-i-jacka-lozowskich/
O pierwszej części wystawy pisaliśmy w SN nr 10/18 – Piękno sztuki w Sopocie
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2792
W krakowskim Międzynarodowym Centrum Kultury do 10 czerwca 2012 można oglądać wystawę twórczości jednego z najbardziej znanych surrealistów - René Magritte.
Ekspozycja jest włączona do programu festiwalu Miesiąc Fotografii w Krakowie 2012.
René Magritte to jeden z najbardziej znanych twórców z kręgu surrealizmu. Poetyckie, przepełnione nastrojową atmosferą prace, na których zwykłe z pozoru przedmioty zyskują niezwykłą aurę i intrygujący charakter, zapewniły artyście nie tylko miejsce wśród klasyków XX wieku, ale również w kulturze popularnej, która na własny użytek przejęła szereg najbardziej rozpoznawalnych motywów z jego twórczości.
Obok malarstwa uprawiał także fotografię, choć ta część jego dorobku przez długi czas pozostawała nieznana.
Wystawa pokazuje kilkadziesiąt zdjęć powstałych w latach 1928–1955 – materiał, który po raz pierwszy został upubliczniony dopiero po śmierci malarza i wciąż pozostaje niedostatecznie odkryty.Na fotografiach element artystycznej kreacji łączy się z prywatnym, intymnym światem twórcy i jego najbliższych. Magritte przedstawiał przede wszystkim żonę Georgette – zarazem muzę i jedyną modelkę – oraz przyjaciół i równocześnie współtwórców surrealizmu belgijskiego – poetów i pisarzy – Louisa Scutenaire’a, jego żonę Irène Hamoir, Paula Nougé, Marcela Lecomte’a, Marcela Marïena Camille’a Goemansa i Paula Colineta.
Scutenaire w katalogu do pierwszej fotograficznej wystawy artysty w następujący sposób opisywał te realizacje: W wolnym czasie René Magritte ze szczególnym upodobaniem ustawiał ludzi, swoją żonę, czy przyjaciół w zaaranżowanych przez siebie fikcyjnych sytuacjach. (…) Odbywało się to dokładnie w taki sam sposób, w jaki artysta żonglował elementami przedstawianymi na obrazach, tworząc z nich „inny świat”.
Powstałe podczas wspólnych podróży i niezobowiązujących spotkań fotografie łączą w sobie dadaistyczny żart, humor, atmosferę burleski z charakterystyczną dla płócien Magritte’a aurą i często wykorzystywanymi motywami. Kilkadziesiąt zebranych na wystawie zdjęć uzupełnią amatorskie filmy malarza z lat pięćdziesiątych oraz wczesny rysunek i powstała pod koniec życia artysty litografia Trzy jabłka przedstawiająca jeden z jego ulubionych motywów.
Ekspozycja została zorganizowana przez Międzynarodowe Centrum Kultury i Przedstawicielstwo Walonia-Bruksela w Warszawie.
Więcej – http://www.mck.krakow.pl/news/rene-magritte
- Autor: Kamil Kopania
- Odsłon: 1755
W Galerii Arsenał w Białymstoku czynna jest do 21 stycznia 2016 wystawa prac Wiesława Jurkowskiego pn. Forma i barwa. Reinterpretacje.
Wiesław Jurkowski – malarz, grafik, scenograf teatrów lalek. Nestor białostockiego środowiska artystycznego. Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (1964). Od urodzenia związany z Podlasiem odcisnął wyraźne piętno na życiu kulturalnym Białegostoku. Tworząc z potrzeby serca, a przy tym w oparciu o doskonale opanowany warsztat, od dziesięcioleci proponuje sztukę o wielkim ładunku intelektualnym i emocjonalnym.
Malarstwo Jurkowskiego jest malarstwem nasyconym znaczeniami i wynikającym z głębokiego namysłu nad otaczającą rzeczywistością. Zarówno we wczesnych, jak i w dużo późniejszych obrazach Jurkowski proponował intrygujące rozwiązania kolorystyczne oraz kompozycyjne. W jego dziełach widać biegłość warsztatową, szacunek do tradycji, przede wszystkim zaś wyraźny, indywidualny styl, u którego źródeł leży duża wrażliwość na formę.
Wyraźnie rysuje się też charakterystyczny dla imaginarium Jurkowskiego repertuar tematów, z których część można łączyć ze światem wyobraźni ludowej (postaci ludzkie i zwierzęce o formach nawiązujących do rzeźby ludowej), część zaś z tradycją malarską ostatnich wieków (akty, konie). Co ważne – oczywiste, zdawałoby się, inspiracje i motywy w twórczości Jurkowskiego znajdują nową formułę, artysta potrafił nadać im nowe, świeże znaczenia.
Twórczość graficzna Jurkowskiego to z kolei przegląd przez klasyczne techniki, które artysta opanował w stopniu bez mała doskonałym. Tworzone przez niego drzeworyty są esencją sztuki drzeworytniczej w ogóle. Artysta osiągnął niebywałą sprawność w opracowywaniu matrycy. Operuje zdecydowaną linią, swobodnie i pewnie wybiera materiał, z wyczuciem operuje czernią i bielą, nadając im szczególną moc. Forma tych prac idzie w parze z treścią.
Drzeworyt, jedna z najprostszych i najtańszych technik graficznych, przez stulecia znajdował zastosowanie w sztuce ludowej. Reminiscencje tej ostatniej praktycznie zawsze są czytelne w pracach Jurkowskiego. Z niej wywodzą się zarówno proste formy o dużej sile wyrazu, jak też treści często oscylujące wokół religijności oraz wyobraźni mieszkańców podlaskich wsi.
Jurkowski głęboko wczuwa się w świat tradycyjnych wartości, ale przetwarza je na własną modłę. Biegłość warsztatowa widoczna jest także w innych technikach. Zupełnie odmienne w wyrazie kreski miedziorytów czy suchej igły tworzą świat detalicznych, walorowych obrazów, bardziej realistycznych w charakterze, choć podszytych aurą pewnej oniryczności.
Osobnym wątkiem jest twórczość scenograficzna, którą Jurkowski zainicjował w 1971 roku, wiążąc się z Białostockim Teatrem Lalek. Na przestrzeni lat stworzył ponad sto projektów scenograficznych, wśród nich zaś takie, które na stałe weszły do kanonu sztuki lalkarskiej w Polsce. Jego twórczość zarówno dla dzieci, jak i dorosłych to pokaz precyzyjnego teatralnego myślenia, którego efektem są doskonale zaprojektowane, wygodne pod względem animacyjnym, przede wszystkim zaś efektowne lalki, wprowadzające widzów w bogaty świat skojarzeń, emocji i doznań wizualnych.
Prace Wiesława Jurkowskiego powstałe w ciągu ostatnich pięciu lat pokazują, że ich autor jest twórcą zaangażowanym w to, co robi. Nie spoczął na laurach, nie znudził się sztuką, nie stracił chęci rozwijania własnej osobowości oraz poszukiwania najlepszych, jego zdaniem, rozwiązań w zakresie malarstwa czy technik graficznych. Najnowsze prace artysty tchną świeżością, przebija przez nie intensywność w odbieraniu bodźców i chęć ich celnego przełożenia na język sztuki. Obrazy uwodzą gamą barwną. Jurkowski nigdy jeszcze nie używał tak czystych, głównie jasnych barw. Nigdy też nie pozwalał sobie na tak dużą swobodę kompozycyjną.
Przez ostatnie dwadzieścia lat jego malarstwo opierało się na formach geometrycznych i wyrazistych liniach, niekiedy prowadzonych tak, że sprawiały wrażenie wymuszonych, powstałych w wyniku dużego wysiłku intelektualnego, wahań czy rozterek.
Ostatnie prace są bardziej impresyjne, improwizacja oraz rozmalowanie przełamują kanciaste, krystaliczne, ciężkie struktury znane z wcześniejszych płócien. Szczególnie pejzaże tworzone są mniej rygorystycznie niż dawniej, są swobodniejsze i tchną często witalnością przyrody.
W pracach graficznych artysta bawi się formą, technikami: w miedziorytach wraca do realistycznego sposobu obrazowania, typowego dla wczesnej fazy swojej twórczości, a jednocześnie eksperymentuje; do drzeworytów, utrzymanych w charakterystycznej dla siebie stylistyce, wprowadza kolor i odbija obraz na zadrukowanym papierze. Punkt zainteresowania przesuwa przy tym z motywów ludowych na portretowe. To właśnie syntetyczne, mocne w wyrazie przedstawienia twarzy konkretnych osób dominują ostatnimi czasy w drzeworytach artysty.
Wiesław Jurkowski niczego już nie musi. Nie ściga się, nie rywalizuje. Tworzy, bo tworzenie jest jego pasją, bo lubi to, co robi. Mając za sobą ponad pięćdziesiąt lat artystycznych doświadczeń, może skupić się na twórczym podejściu do własnego dorobku, własnych doświadczeń, reinterpretując motywy, które z powodzeniem wykorzystuje od wielu lat.
Kamil Kopania (kurator wystawy)
Więcej - http://galeria-arsenal.pl/pl/wystawy/wieslaw-jurkowski-3.html
- Autor: ANNA LESZKOWSKA
- Odsłon: 2542
W BWA w Tarnowie, do końca sierpnia można oglądać wystawę prac malarskich, graficznych i rzeźbiarskich Józefa Wilkonia pn. Powrót do Tarnowa.
Wystawie towarzyszy książka „Józef Wilkoń. Szum drzew” w opracowaniu Janusza Górskiego.
Na wystawie zgromadzono ilustracje w technice pasteli, piórka i akwareli, monumentalne drewniane prezentacje rzeźbiarskie jak słoń, łoś, tur, w otoczeniu mniejszych przedstawień psów, kotów, lisów, gęsi, tygrysów, dzikiego ptactwa czy nietoperzy. Wystawa wprowadza w bajkowy świat artysty, skierowany nie tylko do młodego odbiorcy.
Józef Wilkoń o zwierzętach:
„Wypowiadanie się przez zwierzęta jest moją obsesją. Mam nadzieję, że czemuś to służy, że coś mogę w ten sposób wyrazić, powiedzieć o ludziach, używając zwierzęcia jako metafory. Najpierw trzeba poznać zwierzęta. Zapamiętać jak wyglądają, jak zachowują się w ruchu. A później należy nauczyć się je namalować w różnych pozach, o różnej porze dnia i nocy. Jeżeli artysta chce namalować zwierzęta rzetelnie, musi pokazać, jak wyrażają emocje: radość, smutek, myślenie, zadumę. Gdy artysta jest zdolny, potrafi nawet oddać zapach i smak owoców, które one zjadają”
Józef Wilkoń - ilustrator, malarz, rzeźbiarz, twórca plakatów i scenografii teatralnych. Studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (dyplom w 1955 r.) oraz historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim (dyplom w 1954 r.). Zilustrował ponad 100 książek dla dzieci i dorosłych w kraju (m.in. Pana Tadeusza w 1973 r.) oraz ponad 80 książek dla dzieci za granicą. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień m.in. Deutcher Jugedbuchpreis (1964), Nagrodę Państwową za twórczość dla dzieci (1974) oraz Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za całokształt twórczości w 2005 r. W 2010 r. roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz otrzymał Złote Berło Fundacji Kultury Polskiej.
Wystawiał w wielu galeriach i muzeach świata od Centrum Pompidou (1989) po Narodową Galerię Zachęta w 2006 roku, gdzie jego wystawa osiągnęła rekordową frekwencję.
Jego prace znajdują się w licznych galeriach i muzeach m.in. Muzeum Ilustracji w Moulin we Francji, w Muzeum Ilustracji w Oshima, Azumino, Koruisaua w Japonii oraz w Muzeum Literatury i Bibliotece Narodowej w Warszawie.
W 2009 roku ukazało się albumowe wydanie Księgi Dżungli z jego ilustracjami.
Więcej – www.bwa.tarnow.pl