Chłopięce zabawki w Radomiu
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 9
Do 31.12.25 w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu można oglądać wystawę „Chłopięce zabawki ze zbiorów Rodziny Sosenko”.
Wystawa powstała we współpracy z Muzeum Zabawek w Krakowie – Fundacją Zbiorów Rodziny Sosenków. Znajduje się tam jedna z największych na świecie kolekcji historycznych zabawek (ponad 40 tys. obiektów), zbiór prezentujący zabawki polskie i zagraniczne, od XVI w. po czasy współczesne. Zapoczątkował ją Marek Sosenko. Fundacja zajmuje się upowszechnianiem, ochroną, naukowym opracowaniem i udostępnianiem zbiorów, a także prowadzeniem działalności edukacyjnej oraz wydawniczej. Fundatorami są Bożena i Marek Sosenko, funkcję prezesa pełni obecnie Katarzyna Sosenko. Muzeum Zabawek w Krakowie, powstałe dzięki wielkiej pasji i zaangażowaniu krakowskiej familii Sosenków, kolekcjonerów i antykwariuszy, cały czas się powiększa.
Wystawa Chłopięce zabawki ze zbiorów Rodziny Sosenko to prezentacja szerokiego spektrum tożsamości kulturowej i materialnej chłopców z perspektywy historii. Wybór obiektów obejmuje zabawki związane z komunikacją (samochody, samoloty, kolejki, statki), wojskowością (szabelki, konie, żołnierzyki) oraz majsterkowaniem i zamiłowaniem do techniki (narzędzia, młotki, scyzoryk).
Można przyjrzeć się zjawisku odgrywania ról dorosłych przez chłopców (strażaka, kolejarza, żołnierza), a także poznać dziecięce aktywności ruchowe (łyżwy, narty, sanki, rowerki). Ponadto zaprezentowany został codzienny rytm dnia, przedmioty osobiste i codziennego użytku.
Zabawa i zabawka są wpisane w naturę człowieka; niezależnie od tego, ile mamy lat, chętnie wracamy do dzieciństwa i ulubionych zabawek. Od zawsze bowiem pomagają nam w poznawania świata i samych siebie, pobudzają wyobraźnię, uczą dzielenia się z drugim człowiekiem, współpracy i komunikowania się. Mają też wprowadzać nas w dorosłość i pomóc w odgrywaniu dojrzałych, społecznych ról. Nasze życie może na powrót stać się bajką, kiedy potrafimy odkryć w sobie dziecko, mimo że sami mamy już własne dzieci czy wnuki. Prezentowane zabawki pochodzą m.in. z Kanady, Japonii, dawnej Czechosłowacji, Chin, Indii, Francji, Węgier i Wielkiej Brytanii.
Kuratorzy: Katarzyna Sosenko i Marek Sosenko
Za: https://www.muzeum.edu.pl/pl/radom/chlopiece-zabawki-ze-zbiorow-rodziny-sosenko,2915.html
Gabinet Wilkonia
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 11
Do 29.06.25 w łódzkiej Galerii Willa można oglądać wystawę zatytułowaną Gabinet Wilkonia.
Wystawa prezentuje wybrane rzeźby zwierząt autorstwa Józefa Wilkonia osadzone w wyjątkowej przestrzeni historycznego wnętrza Willi Kindermanna. Artysta, znany z niezwykłej zdolności ożywiania materii, tworzy z drewna i metalu pełne ekspresji sylwetki zwierząt, ptaków i fantastycznych stworzeń. Ich obecność w secesyjnym gabinecie przekształca przestrzeń w baśniowe uniwersum, w którym sztuka, natura i wyobraźnia splatają się w harmonijną całość.
Dialog między dziełami a wystrojem wnętrza – pełnym ciemnego drewna i miękkiego światła – otwiera nowe perspektywy interpretacyjne, podkreślając ponadczasowy wymiar jego sztuki. W tym gabinecie wszystko zdaje się możliwe.
Aneks do Gabinetu stanowi kameralna ekspozycja w dawnym pokoju kąpielowym na pierwszym piętrze Willi. Można tu zobaczyć prace innego rodzaju – reliefy przedstawiające ryby, cykl delikatnych, pełnych czułości ilustracji ukazujących zwierzęce matki z dziećmi oraz barwny gobelin. Ta unikatowa tkanina przenosi widza w fantastyczny przyrody – pejzaż pełen spokoju, zanurzony w naturze i wyobraźni. Aneks ukazuje inne oblicze twórczości Artysty – bardziej kontemplacyjne, ale równie silnie zakorzenione w świecie przyrody i emocji.
Józef Wilkoń (ur. 1930) to jeden z najwybitniejszych polskich ilustratorów, malarzy i rzeźbiarzy, znany na całym świecie ze swojej twórczości dla dzieci i dorosłych. Artysta zasłynął ilustracjami do kilkuset książek wydanych w Polsce i za granicą. Jego charakterystyczny styl łączy ekspresję, poetycką lekkość i poczucie humoru. W swej twórczości łączy tradycję z nowoczesnością, sztukę wysoką z bajkową narracją, zachwycając zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Kurator: Artur Chrzanowski
Ogród człowieczy w Łodzi
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 66
W Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi (Galeria Bałucka) do 1.06.25 czynna będzie wystawa pn. The Human Garden (Ogród człowieczy).
Wystawa jest wynikiem wieloletniej już współpracy Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi i Łódź Design Festival. Obecna ekspozycja dotyczy prac łódzkiej artystki Katarzyny Moczulskiej i obejmuje premierowe prace malarki, tworzone z myślą o pierwszej indywidualnej wystawie w rodzinnym mieście.
W pracach z cyklu Inside-Outside pojawiają się ikoniczne projekty współczesnego designu, m.in. fotele RM58 zaprojektowane przez Romana Modzelewskiego, lustra (tafla i rondo) oraz wazony Oskara Zięty, lampy Pani Jurek, czy porcelanowe projekty Arkadiusza Szweda. Warto przypomnieć, że cykl Inside – Outside jest tworzony od 2021 roku, a swoją premierę miał w Galerii Pinakoteka w Gdańsku w 2023 roku. Powstałe obrazy olejne, często w dużych formatach, wciągają widza w wykreowaną przez artystkę rzeczywistość.
Na wystawie prace Katarzyny Moczulskiej zestawione są z autentycznymi obiektami, które stały się inspiracją do namalowania obrazów, realne i namacalne obiekty korespondują z narracją stworzoną przez twórczynię na płótnach.
Poprzez taki zabieg artystyczny Moczulska połączyła w swojej twórczości obydwa światy będące względem siebie niejako w opozycji – sztuki i dizajnu. Artystka bowiem próbuje przedmioty użytkowe podnosić do rangi sztuki, zaś dizajnerka zmierza w kierunku zawłaszczania dzieł sztuki do świata codzienności, użyteczności.
Wykorzystanie przedmiotów ze świata dizajnu może być interpretowane jako forma komentowania współczesnej kultury materialnej, w której zacierają się granice pomiędzy dziełem artysty a przedmiotem użytkowym. Jest to zamierzone oddziaływanie na odbiorcę, by skłonić go do refleksji i zakwestionowania dotychczasowych założeń względem sztuki (...).
Kuratorka: Adriana Usarek
Katarzyna Moczulska (1980, Łódź, Polska) ukończyła Akademię Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi (2005). Malarstwo studiowała w pracowni profesora Ryszarda Hungera.
Od roku 2021 artystka tworzy obrazy w technice olejnej w ramach cyklu Inside-Outside analizując rolę przedmiotów, którymi otacza się współczesny człowiek. W Polsce cykl miał swoją premierę w Galerii Pinakoteka w Gdańsku, w 2023 roku.
W sierpniu 2024 r na zaproszenie organizatorów międzynarodowych targów sztuki K-ART Fair w Daejeon, w Korei artystka zaprezentowała 5 obrazów pod wspólnym tytułem „Primavera”. Prace Moczulskiej znajdują się w prywatnych kolekcjach w Europie.
Łukasz Breitenbach. Malarstwo
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 57
W bydgoskim BWA do 1.06.25 trwa wystawa malarstwa Łukasza Breitenbacha.
Łukasz Breitenbach maluje sytuacje zwyczajne – czasem nawet banalne, zapisuje monotonię towarzyszącą życiu: zapamiętany widok natury, wnętrza i osoby z najbliższego otoczenia. Minimalistyczne ujęcia pomieszczeń mieszkalnych czy postindustrialnych utrzymane zostały w klimacie tajemniczych niedopowiedzeń. Występujące w nich sporadycznie sylwetki ludzi stapiają się z tłem.
Cichymi, choć jednocześnie najbardziej znaczącymi aktorami tych przestrzeni są przedmioty: stojące na regale słoiki z zaprawami, złożona na łóżku w pustym pokoju pościel, otwarta szafka kuchenna, przestarzała armatura sanitarna. Rzeczy zdają się mówić więcej niż to, co oznaczają – przechowują w sobie pamięć osób, które wcześniej je używały.
Z kolei – tak często pojawiający się w malarstwie artysty – pejzaż oglądany bywa z odległej perspektywy, jest jakby „mijany z dużą prędkością”.
Pierwszy plan w zasadzie tu nie istnieje – jego miejsce zajmuje niekiedy krawędź maski samochodu. Na tle opustoszałego krajobrazu, zwykle z obniżoną linią horyzontu, wyłaniają się wyalienowane sylwety budynków i drzew. Zapalone w oknach pojedyncze światła sygnalizują czyjąś obecność, stając się też swego rodzaju znakiem nawigacyjnym, może celem podróży.
Całkowicie odrębną, choć niewielką grupę prac na wystawie tworzą – malowane na neutralnym tle i pozbawione zbędnych szczegółów – portrety konkretnych, bliskich artyście osób. Stanowią one wnikliwe studium psychologiczne, skoncentrowane na wyrazie twarzy modela, doskonale wyrażające jego osobowość i przeżywane emocje”.
Danuta Pałys, kurator
Łukasz Breitenbach – ur. 1988 w Bydgoszczy, polski malarz.
W 2007 roku ukończył sześcioletnią Państwową Ogólnokształcącą Szkołę Sztuk Pięknych im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Szkoła ta stała się cennym źródłem wiedzy na temat warsztatu rysunkowego i malarskiego, opanowania proporcji, kompozycji, a także malowania całościowego.
W latach 2008 – 2013 studiował malarstwo sztalugowe na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu na Wydziale Sztuk Pięknych. W 2013 roku obronił tytuł magistra sztuki w pracowni Mieczysława Ziomka. W tym samym roku otrzymał nagrodę od profesora za najlepszy dyplom malarski. Uprawia głównie malarstwo olejne.
Prace artysty prezentowane były na wielu wystawach w kraju oraz za granicą. Jego obrazy znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, jak i za granicą.
Za: https://www.galeriabwa.bydgoszcz.pl/wystawa/lukasz-breitenbach-malarstwo/
Fenomenalny. Zdzisław Beksiński
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 78
W Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Narodowego we Wrocławiu do 24 sierpnia 2025 można oglądać wystawę fotografii Zdzisława Beksińskiego.
W 2025 roku mija 20 lat od tragicznej śmierci Zdzisława Beksińskiego. Muzeum Narodowe we Wrocławiu przygotowało wystawę poświęconą mniej znanemu, lecz niezwykle istotnemu aspektowi jego twórczości – fotografii.
Ekspozycja jest próbą osadzenia artysty w szerszym kontekście, w którym pojawia się nie tylko jako twórca „przerażający” i „mroczny”, ale także jako pionier i poszukiwacz nowych form wyrazu, walczący z ograniczeniami współczesnej fotografii.
Beksiński zajmował się fotografią w latach 50. i na początku lat 60. XX w., ale już w 1958 r. uznał to medium za pozbawione artystycznej wartości i zdecydował się je porzucić. Jego refleksje stały się punktem wyjścia do głębszej analizy natury i roli fotografii w kontekście wyzwań współczesności.
Dziś pytanie o autentyczność zdjęć nabiera nowego wymiaru. Czy współczesna fotografia generowana przez sztuczną inteligencję rzeczywiście przestaje być sztuką? Te pytania stawiane przez Beksińskiego 67 lat temu dziś wciąż wywołują niepokój i wymagają głębszej refleksji.
Eksponowane na wystawie fotografie są częścią bogatej kolekcji Muzeum Narodowego we Wrocławiu, jednej z największych w Polsce. W 1977 roku została ona wzbogacona o darowiznę Zdzisława Beksińskiego, który przekazał prace uznawane przez niego za kluczowe dla własnego dorobku. Po raz pierwszy przedstawione zostały w tak dużym wyborze. Uzupełniają je wypożyczenia z Muzeum Historycznego w Sanoku – nieprezentowane wcześniej ujęcia z okresu, gdy młody Beksiński tworzył setki autoportretów oraz wizerunków ukochanej żony Zofii.
Wystawa prezentuje również twórczość artysty w relacjach z ważnymi postaciami polskiej fotografii jak Jerzy Lewczyński czy Bronisław Schlabs. Ważnym elementem jest także specjalnie przygotowana na wystawę Bryła życia związanego z Beksińskim Normana Leto. „Bryła życia” to symbolizująca pełne tragedii, emocjonalnych zawirowań i artystycznych poszukiwań w życiu Beksińskiego.
Kuratorka: Aleksandra Szwedo
Głośna cisza w Sopocie
- Autor: Anna Leszkowska
- Odsłon: 127
W Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie do 25.05.2025 można oglądać wystawę prac Anny Orbaczewskiej pn. Głośna cisza.
Na wystawie zaprezentowano prace malarskie, rysunki oraz instalacje ułożone z własnoręcznie malowanych farbą naszkliwną ceramicznych talerzy.
Anna Orbaczewska w swojej twórczości często porusza tematy trudnych emocji wynikających z opresyjnych relacji rodzinnych. Sztuka staje się dla niej przestrzenią rozliczenia się z traumami i doświadczeniami emocjonalnych nadużyć. Choć tytuł wystawy sugeruje wymowną ciszę, intuicyjnie wyczuwamy, że w spojrzeniach sportretowanych kobiet kryją się historie pełne emocji, które wciąż czekają na właściwy moment, aby mogły zostać opowiedziane. W najnowszych obrazach dominuje głęboka czerwień – kolor miłości, bólu, krwi i ofiary, nadający całości wystawy wyraziste napięcie emocjonalne.
Istotną częścią wystawy jest zbiór kilkudziesięciu rysunków malowanych tuszem i akwarelą. Rysunki niczym kartki z pamiętnika, są osobistym zapisem napięć emocjonalnych, uwikłań w niebezpieczne relacje. Podobne motywy pojawiają się na ceramicznych talerzach, gdzie przedmiot codziennego użytku staje się nośnikiem trudnych historii. Przez ten cykl prac Orbaczewska sugestywnie podważa konwencjonalne wyobrażenia o poprawności relacji rodzinnych.
Twórczość Orbaczewskiej to labirynt pełen pułapek, niewidocznych połączeń i ukrytych blizn. Jej prace intrygują i niepokoją. Artystka uniwersalizuje przemilczane i spychane w niepamięć doświadczenia, przez co opowiedziana na wystawie historia nie jest tylko głosem jednej artystki, lecz staje się przeżyciem wielu kobiet, które doświadczyły przemocy.
Kuratorka: Mariola Balińska
Za: https://pgs.pl/wernisaz-wystawy-anna-orbaczewska-glosna-cisza-3-04-2025/