Geoffrey Hinton, pionier informatyki znany jako „ojciec chrzestny sztucznej inteligencji”, przypomniał, iż technologia, którą współtworzył, może oznaczać koniec ludzkości, jaką znamy – pisze Tom Ozimek w The Epoch Times.
W wywiadzie z 18 sierpnia 2025, opublikowanym w związku z nadchodzącym filmem „Making God”, Hinton wygłosił jedno ze swoich najsurowszych ostrzeżeń, twierdząc, że ludzkości grozi marginalizacja, a ostatecznie zastąpienie jej przez maszyny o wiele inteligentniejsze od nas.
„Większość ludzi nie potrafi pojąć, że istnieją rzeczy inteligentniejsze od nas” – powiedział Hinton, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki i były dyrektor Google. „Zawsze myślą: Jak to wykorzystamy?, ale nie pytają: Jak to wykorzysta nas?”.
Zagrożenie dla pracy i środków do życia
Hinton wyraził „całkowitą pewność”, że sztuczna inteligencja doprowadzi do masowego bezrobocia. Pierwsze przykłady już istnieją, na przykład w firmie Microsoft, gdzie młodzi programiści są zastępowani przez sztuczną inteligencję. Jednak większe zagrożenie wykracza daleko poza miejsce pracy.
„Ryzyko, przed którym ostrzegałem, to ryzyko, że stworzymy sztuczną inteligencję, która będzie o wiele mądrzejsza od nas – i po prostu przejmie kontrolę. Nie będzie nas już potrzebować”.[…]
Od przełomów do żalu
Hinton, mający obecnie 77 lat, był pionierem głębokiego uczenia – architektury sieci neuronowej, która leży u podstaw dzisiejszej sztucznej inteligencji. Jego osiągnięcia w latach 80. XX wieku, w tym maszyna Boltzmanna do rozpoznawania wzorców, otworzyły drogę do współczesnego rozpoznawania obrazów i uczenia maszynowego.
Za tę pracę otrzymał w 2024 roku Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Szwedzka Akademia podkreśliła, że dzięki wykorzystaniu fizyki statystycznej Hinton umożliwił skok koncepcyjny, który umożliwił dzisiejszą rewolucję w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Jednak od tamtej pory Hinton stał się jednym z najsurowszych krytyków w swojej dziedzinie. Twierdzi, że rozwój technologii postępuje szybciej, niż społeczeństwo jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo. W 2023 roku zrezygnował z pracy w Google, aby otwarcie mówić o zagrożeniach.
W swoim przemówieniu z okazji Nagrody Nobla docenił korzyści płynące ze sztucznej inteligencji – wzrost produktywności, nowe metody leczenia – ale ostrzegł, że stworzenie cyfrowych istot inteligentniejszych od ludzi stanowi „zagrożenie egzystencjalne”. Na konferencji AI4 w Las Vegas przyznał:
„Żałuję, że nie pomyślałem też o kwestiach bezpieczeństwa. Dziś żałuję, że skupiłem się tylko na tym, żeby sztuczna inteligencja działała, zamiast przewidywać związane z nią ryzyko”.
Ryzyko unicestwienia ludzkości
Hinton wcześniej szacował, że istnieje 10–20% szans na to, że sztuczna inteligencja może unicestwić ludzkość. W podcaście „The Diary of a CEO” wyjaśnił, że inżynierowie stojący za dzisiejszymi systemami sztucznej inteligencji nie do końca rozumieją tę technologię i generalnie dzielą się na dwa obozy: jeden wierzy w dystopijną przyszłość, w której ludzie zostaną wysiedleni, a drugi odrzuca takie obawy jako science fiction.
„Uważam oba stanowiska za skrajne. Moim zdaniem prawdopodobieństwo że sztuczna inteligencja nas zniszczy wynosi od 10 do 20 procent. Ale to tylko przeczucie. Mam nadzieję, że inteligentni ludzie z odpowiednimi zasobami znajdą sposób, aby nam nie zaszkodziła”.
„Instynkt macierzyński” jako rozwiązanie?
Na konferencji w Las Vegas Hinton przedstawił niekonwencjonalny pomysł: zamiast kontrolować systemy sztucznej inteligencji za pomocą przymusu, należy wyposażyć je w „instynkty macierzyńskie”. Pozwoliłoby im to nadal chronić ludzkość, nawet gdy staną się bardziej inteligentne.
„Jedyny model, w którym istota bardziej inteligentna jest kontrolowana przez istotę mniej inteligentną, to sytuacja, w której matka jest kontrolowana przez swoje dziecko”.
Hinton ostrzegł: „Jedynym dobrym rozwiązaniem byłoby to, gdyby systemy AI troszczyły się o ludzkość tak, jak matka troszczy się o swoje dziecko”. I podsumował: „Jeśli AI nie ma mnie edukować, to powinno mnie zastąpić”.
Za: https://www.zerohedge.com/ai/godfather-ai-warns-superintelligent-machines-could-replace-humanity

