Odsłon: 1089

warszawa„Lata dwudzieste i trzydzieste w Warszawie to okres niezwykłej erupcji talentów, barwnych historii i przemian samej stolicy, o czym warto było opowiedzieć, by przeszłość stała się bliska dzisiejszym czytelnikom” - napisał Piotr Łopuszański, autor książki Warszawa literacka w okresie międzywojennym (a wcześniej – Warszawy literackiej w PRL).

To nietypowa opowieść o różnobarwnym życiu artystycznym stolicy i jej twórcach. Najwybitniejsi pisarze działali często w dwóch epokach – w dwudziestoleciu międzywojennym i w czasach Młodej Polski. W opracowaniach o literaturze dwudziestolecia międzywojennego czytamy głównie o poetach Skamandra, prozaikach (Nałkowskiej, Dąbrowskiej), ale nie ma tam informacji o Żeromskim, Reymoncie, Leśmianie, Staffie, Witkacym.

Z kolei w okresie PRL w podobnych opracowaniach pomijano pisarzy „niemile widzianych przez władze”. Obowiązywał zakaz publikacji Kornela Makuszyńskiego, Stanisława Ignacego Witkiewicza, wierszy Bolesława Leśmiana, Kazimierza Wierzyńskiego, Jana Lechonia, Kazimiery Iłłakowiczówny, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Był to czas, kiedy starano się stworzyć na nowo hierarchię znaczenia pisarzy. Lansowano i wydawano autorów, którzy poparli władze (Tuwima, Iwaszkiewicza, Broniewskiego, Gałczyńskiego, Żukrowskiego, Dobrowolskiego). Działała cenzura. Np. ze wspomnień wycinano relacje o wojnie 1920 roku, a z dzienników Nałkowskiej refleksje pisarki na temat rewolucyjności. Nie drukowano relacji Irzykowskiego, Makuszyńskiego, Żeromskiego o wydarzeniach wojny polsko-radzieckiej.

Dlatego – według autora książki - „tak indoktrynowane pokolenia czytelników nie znają naprawdę literatury dwudziestolecia międzywojennego”. Do nieprawdziwego przedstawiania dokonań pisarzy w tym okresie przyczyniła się także moda. W latach 30. i zaraz po wojnie gardzono stylistyką Młodej Polski. Modernistyczne metafory, estetyzm i egzaltacja nie pasowały do nowoczesności, więc lekceważono dorobek pisarzy pokolenia młodopolskiego.

Warszawa w okresie międzywojnia była miejscem, w którym działali najwybitniejsi pisarze. To tutaj toczyło się kolorowe życie artystyczne i literackie. Do dzisiaj krążą powstałe wówczas anegdoty. I to chciał pokazać autor „Warszawy literackiej w okresie międzywojennym”.
Piotr Łopuszański, aby uzupełnić i uporządkować wiedzę o tych latach, przewertował wiele źródeł (ich wykaz w książce ma kilkanaście stron): archiwów (m.in. Archiwum Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza, Archiwum Akt Nowych w Warszawie, zbiorów Polskiej Akademii Literatury w Bibliotece Narodowej), publikacji oraz prasy codziennej i pism literackich z lat 1918 -1939.

Znajdziemy w tej książce wiele „smakowitych” informacji, ponieważ warszawscy literaci okresu międzywojennego byli barwnymi ludźmi o bogatych osobowościach. Każdy z nich miał jakieś dziwactwa, każdego coś wyróżniało. Lekomanem był Lechoń, Dąbrowska brała strychninę, Irzykowski nie umiał zawiązać krawata, Uniłowski i Słonimski nie mieli matury, w więzieniu siedzieli Broniewski i Sergiusz Piasecki. Boy sypiał w łóżku ze spanielką Gapą. Pojedynkowali się Witkacy, Słonimski. Słonimski odebrał Wierzyńskiemu narzeczoną, z którą się później ożenił. Jak z tego widać, to wciągająca lektura i zaspokajająca gusty nie tylko smakoszy życia literackiego.
Barbara Janiszewska

 

 

„Warszawa literacka w okresie międzywojennym”, Piotr Łopuszański, Prószyński Media Sp. z o.o, Warszawa 2017, s. 431, cena 39,90 zł.