banner


czystki  kipSześć lat temu Redakcja Spraw Nauki (SN 11/17) zamieściła  recenzję Nakba Day - historia celowo wykreślona omawiającą książkę Czystki etniczne w Palestynie autorstwa izraelskiego historyka Ilana Pappe’go.

Dziś, w obliczu ludobójstwa, które Izrael przeprowadza w strefie Gazy przypominamy ten tekst z gorzką refleksją, że właściwie nic się przez te sześć lat nie zmieniło.



Zamieszczamy także link do obszernego, dobrze udokumentowanego artykułu „Jak wielkie media ułatwiają izraelskie zbrodnie wojenne w Gazie” autorstwa Robin Andersen na portalu Scheerpost.com
Pokazuje on politykę zachodnich mediów korporacyjnych (i samego Izraela) blokujących informacje dotyczące palestyńskich ofiar, przekłamujących fakty, manipulujących nimi, tworzących fałszywe informacje  oraz zamieniających ofiary w agresorów. Czyli wszystko to, o czym społeczności czerpiące informacje tylko z mediów mainstreamowych nie mają pojęcia.

O tym samym pisze też Chris Hedges w artykule Izraelska kultura oszustwa oraz w tekście „Niech jedzą cement”, w którym przedstawia obszernie sytuację w Gazie i pokazuje historię czystek etnicznych dokonywanych przez Izrael na Palestyńczykach od 1948 roku.

Cytuje przy tym wezwanie członka Knesetu Ariela Kallnera do zorganizowania „Nakby, która przyćmi Nakbę ‘48”. I kończy pytaniem: „Gdzie są nasi interwencjoniści humanitarni? Ci, którzy płakali krokodylimi łzami nad prawami człowieka Ukraińców, Irakijczyków, Syryjczyków, Libijczyków i Afgańczyków, aby usprawiedliwić masowe transporty broni i wojnę? Gdzie jest stare antywojenne skrzydło Partii Demokratycznej i klasa liberalna? Co się stało z intelektualistami publicznymi, którzy zwykli potępiać rzeź niewinnych ludzi i machinę wojenną Stanów Zjednoczonych? Gdzie są prawnicy, którzy stoją na straży rządów prawa międzynarodowego? Dlaczego te nieliczne samotne głosy wypowiadające się na temat ludobójstwa dokonanego przez Izrael na Palestyńczykach, są atakowane, cenzurowane i potępiane?" (al.)

PS. W związku z blokadą dostępu do tekstu recenzji, zamieszczamy poniżej jej tekst po raz wtóry.

Nakba Day - historia celowo wykreślona

Czystki etniczne w Palestynie to tytuł książki Ilana Pappé’go, historyka izraelskiego, jaką w tłumaczeniu Anny Sak wydała oficyna Książka i Prasa w serii Le Monde diplomatique poleca.


Gdy wpisać w Google’a Nakba Day (Dzień Katastrofy) – dostaniemy tylko rekordy w języku angielskim. Samo słowo Nakba w tej wyszukiwarce daje wynik w postaci Al-Nakba na portalu histmag.org. Reszta rekordów – na niepolskich stronach.
Tak wygląda dostęp do wiedzy o jednej z największych czystek etnicznych w XX wieku, jaka miała miejsce w 1948 roku w Palestynie. Rozpoczęły ja bojówki syjonistyczne pół roku przed proklamowaniem państwa żydowskiego i wybuchem wojny izraelsko-arabskiej. Jej skutkiem było wysiedlenie ponad połowy rdzennej ludności Palestyny, blisko 800 tysięcy ludzi, zniszczenie 531 wsi i rugi mieszkańców z 11 miast. Plan, jaki Żydzi obmyślili wobec Palestyńczyków był podręcznikowym przykładem czystek etnicznych o charakterze zorganizowanym i przymusowym, uznawanym obecnie przez prawo międzynarodowe za zbrodnię przeciwko ludzkości – pisze Ilan Pappé.

Co zdumiewające, mimo obecnie błyskawicznego obiegu informacji, zbrodnia ta została niemal doszczętnie wymazana z globalnej pamięci zbiorowej. To najbardziej brzemienne wydarzenie w historii palestyńskiej ziemi jest do dziś przedmiotem gorliwych zaprzeczeń i nie zostało nawet uznane za fakt historyczny, a już z pewnością nie za zbrodnię, z która trzeba się mierzyć w wymiarze politycznym i moralnym. (Wystarczy porównać z treścią książki polskie hasło w Wikipedii – „Pierwsza wojna izraelsko-arabska”, żeby się o tym przekonać).

Mniej więcej 30 lat temu – pisze Autor – ci, którzy przeżyli czystki etniczne w Palestynie zaczęli rekonstruować obraz historyczny, który oficjalna izraelska narracja o 1948 roku próbowała ze wszystkich sił ukryć i zafałszować.
Spreparowana przez izraelskich historiografów opowieść mówiła o masowym „dobrowolnym transferze” setek tysięcy Palestyńczyków, którzy postanowili chwilowo opuścić swoje domy i wsie, żeby utorować drogę nadciągającym arabskim armiom żadnym unicestwienia młodziutkiego państwa żydowskiego. Az do lat 80. XX w., kiedy w Izraelu pojawiła się grupka historyków należących do nurtu „nowej historii”, próbujących zrewidować syjonistyczna opowieść o wojnie w 1948 roku. Jednym z nich – obok Benny Morrisa – jest właśnie Ilan Pappé. Ale mimo dobrze udokumentowanych prac nowych historyków i historiografów palestyńskich, ciągle ta wiedza nie przebija się do sfery publicznej na tyle, aby zbrodnicze działania zostały potępione w sferze moralnej i politycznej.

Książka Pappé’go, pokazująca historię czystki etnicznej na tym terenie i wywłaszczenie Palestyńczyków, do czego Izrael się nie przyznaje i którą od dziesiątków lat próbuje wymazać z pamięci świata, wynika nie tylko z powinności zawodowej autora, ale i etycznej. Jest ona jedną z wielu cegiełek budujących pokój w Palestynie, gdzie izraelska polityka czystek etnicznych trwa w najlepsze do dziś.(al.)

Czystki etniczne w Palestynie, Ilan Pappé, Instytut Wydawniczy Książka i Prasa, Warszawa 2017, s. 362, cena 38 zł (w tym 5% VAT)